Kolory osłon okiennych

Świat za oknem powoli zaczyna zmieniać barwy na jesienne więc i my postanowiliśmy poświęcić ten wpis kolorom. Jesteśmy nimi otoczeni; jedne lubimy, innych...
Więcej »Co roku o tej porze na naszym blogu pojawia się historia o przygodach Mikołaja (Świętego). Niestety w tym roku nie bardzo jest o czym pisać – okazało się bowiem, że Mikołaj przebywa na kwarantannie. Taki to dziwny los i rok. Jednak bez obaw, cały rok bycia grzecznym nie pójdzie na marne. Fabryka działa na pełnych obrotach. Jednak nie ma co wypatrywać reniferów na dachu i szykować ciastek na kominku. Mikołaj uziemiony. W tym roku należy wypatrywać kurierów.
Zmartwionych informujemy, że Mikołaj czuje się dobrze. Elfy i renifery też. Ponieważ nie może sam wyruszyć w świat postanowił zrobić mały remont w domu i fabryce.
Ano Mikołaj odnawia. Wymienia okna i osłony. Chce mieć duże okna żeby wszędzie było jasno. Podobno okna mają pojawić się nawet w stajni reniferów.
No ale jak duże okna to i nowe osłony; nie ma wyjścia. Laponia Laponią, ale i tam przecież świeci słońce. A już jak odbija się od śniegu to w ogóle nic nie widać. Dlatego akurat przyszedł czas zakupów tego, co ma pojawić się w oknach. Mikołaj chce zrobić sobie prezent na mikołaja.
Okazało się jednak, że sprawa nie jest taka prosta.
Sprawa nie jest prosta, bo każdy ma inny pomysł. Mikołaj lubi drewno chce więc żaluzje drewniane. Elfy są trochę próżne chcą więc fotorolety (najlepiej ze swoim zdjęciem). Pani Mikołajowa gustuje w zasłonach, uważa że tworzą bardzo ciepły klimat w czasie długich zimowych wieczorów. Reniferom za to podobają się rolety dzień/noc – widziały kiedyś zebrę i spodobały im się paski.
Co robić? Nic, po prostu każdy dostanie to o czym marzy. Na szczęście wszystko można zrobić na wymiar. W domu Mikołaja wszystkie marzenia się spełniają. W fabryce mieszka 199 elfów – każdy ma w oknie piękną fotoroletę ze swoją podobizną. Poszły jednak na mały kompromis i zgodziły się na rolety zewnętrzne w fabryce. To dobre zabezpieczenie dla robionych tam prezentów. Pani Mikołajowa cieszy się z pięknych zasłon; w całym salonie jest kolorowo i przytulnie. Mikołaj w zaciszu swojego gabinetu ma żaluzje drewniane, teraz spokojnie może czytać nasze listy, nawet kiedy na dworze na śniegu iskrzą się promienie słońca.
A renifery? Renifery w kółko kręcą roletami dzień/noc żeby móc tworzyć na nich różne ustawienia pasów. Kręcą i marzą żeby za rok normalnie móc lecieć saniami nad Afryką i znowu oglądać zebry.
Marzy o tym także sam Mikołaj czytając listy przychodzące z całego świata.
Pozostaje być grzecznym w nadziei, że za rok to życzenie się spełni...
Świat za oknem powoli zaczyna zmieniać barwy na jesienne więc i my postanowiliśmy poświęcić ten wpis kolorom. Jesteśmy nimi otoczeni; jedne lubimy, innych...
Więcej »Na naszym blogu zdarza nam się wędrować po różnych częściach świata. W końcu zajmujemy się osłonami okien, a okna są widokiem na świat. Nasze blogowe...
Więcej »Nadchodzi wyjątkowy czas Świat Bożego Narodzenia. Czas, w którym czas na chwilę zwalnia. Dom na te kilka dni w roku potrafi całkowicie zmienić swoją...
Więcej »